36 37 38
  • 2023-01-30
    Gość pisze: Dlaczego Uczelnia nie udostępnia swoim pracownikom akcesoriów do zmywania typu gąbka i płyn do mycia naczyń ? U każdego pracodawcy jest to to standard na równi z zapewnieniem papieru toaletowego czy ręczników papierowych w łazience.
    Szanowna Pani / Szanowny Panie, Zapewnienie płynu do mycia naczyń i gąbeczek nie jest obowiązkiem pracodawcy, a nawet trudno wskazać to jako standard u pracodawców. Zapewnienie takich elementów budziłoby również wiele wątpliwości i problemów jak np. lokalizacja tych płynów i gąbek, częstotliwość uzupełniania i wymiany gąbek itp. Obecnie na Akademii w wielu budynkach pracuje ponad 400 pracowników i zapewnienie wszystkim dostępu do wskazanego wg. Pani/Pana standardu wydaje się niezwykle kłopotliwe, a w tym trudnym ekonomicznie dla wszystkich czasie, również kosztowny. Jeżeli jednak są miejsca w uczelni (np. pokoje socjalne), w których brakuje płynów do mycia naczyń i gąbeczek, proszę o wskazanie takich potrzeb w systemie QR maint, który obsługiwany jest przez Pion Kanclerza. Wówczas będziemy uzupełniać braki. Nie będziemy jednak przekazywać każdemu z pracownikom wskazanych przez Pana/Panią akcesoriów. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2023-01-27
    Gość pisze: Panie Rektorze skoro uznał Pan racje osób nieuczestniczących w klubie (...) oraz podczas spotkania potwierdził Pan, że te osoby będę wspierane przez AWF - to może warto przejść do czynów. Ankieta Pana Kanclerza jest działaniem pozornym – ma ona wyraźnie wskazany cel i narzuconą odpowiedź. Liczymy, że w oparciu o Pana deklaracje pracownik AWF wykona konkretne działania. Konieczne jest podjęcie negocjacji z (...) w sprawie składki. Wiemy, że ma się ona zmienić. Dotychczasowe działania upoważnionego pracownika w tym zakresie zostały przez kanclerza wstrzymane. Pracownik kanclerza podczas spotkania wypowiadał się wyłączenie negatywnie o klubie (...) oraz zniechęcał do kontynuacji tego ubezpieczenia. Tym samym nie daje nam Pan szans porównania ofert i podjęcia racjonalnej decyzji. Proszę nie odpowiadać, że uczelnia nic nie może (choć takie półprawdy są przekazywane pracownikom). To jej pracownicy są ubezpieczeni w klubie (...) i to pracownik z pełnomocnictwem rektora kontaktował się dotychczas z imieniu klubu z (...).. Może warto podjąć negocjacje z ubezpieczycielem i pomóc w ten sposób pracownikom a nie od razu „wyważać drzwi”. Ze spotkania wynika, że to broker przygotuje SIWZ. Obiecał Pan na tym forum, że będą w tym brać udział pracownicy. To również broker będzie wybierał ofertę. Czy my nie możemy sami decydować za siebie. Ciekawe na marginesie ile to kosztuje (...)? Broker za wynagrodzenie oczywiście chętnie będzie wykonywał działania, które jemu przynoszą dochód. Na dziś warto pamiętać, że dotychczasowa obsługa klubu (...) była wzorcowa. Stawki zmieniały się rzadko i w małym stopniu. Dotychczasowa oferta konkurencyjnej firmy w niczym nie przewyższała tej którą mamy, od tej którą nam przedstawiono do porównania. Wynika stąd, że chodzi wyłącznie o czyjeś ambicje.
    Szanowny Panie/Szanowna Pani, Miałem nadzieję, że temat ubezpieczeń został zakończony. Mam wrażenie, że podczas spotkania zorganizowanego z Panem Kanclerzem wszystko zostało wyjaśnione - odpowiedziano na wszystkie pytania w sposób precyzyjny. Szkoda, że wówczas nie zadawano podobnych pytań. Jednocześnie odnoszę również wrażenie, że albo Pan/Pani nie zrozumiał/a komunikatów przekazywanych podczas spotkania, albo był Pan/Pani nieobecny i teraz wraca do tematu, który został wyjaśniony. Spróbuję zatem raz jeszcze odpowiedzieć. [1] - tak uznałem, że będę wspierał pracowników ubezpieczonych w klubie (opieka administracyjna) oraz tych chcących się ubezpieczyć w AWF o ile znajdzie się odpowiednio duża grupa, co pozwoli uzyskać dobrą ofertę (wybór najlepszego kandydata w drodze ZP), [2] - jeżeli wg Pana/Pani pytanie w ankiecie o to czy pracownik jest zainteresowany przystąpieniem do ubezpieczenia jest działaniem pozornym, to ja powiem otwarcie, że Pana/Pani działanie jest z kolei dla mnie dziwne i kompletnie niezrozumiałe. Na spotkaniu zapowiedziano dokładnie, że zostanie wysłane pytanie takiej treści, aby wiedzieć ile osób byłoby zainteresowanych ubezpieczeniem. To ważne, gdyż liczba ubezpieczonych też jest argumentem przy ustalaniu warunków ubezpieczenia, Na czym polega narzucenie odpowiedzi nie wiem. Osoby mogę odpowiedzieć nie, gdyż np. mają inne ubezpieczenia lub są w klubie i nie chcą z niego zrezygnować, inne mogą być na tak, gdyż chciałyby aby AWF wybrał swojego ubezpieczyciela. Będąc szczery powiem, że tu przypomina mi się słowo "czepianie się", [3] oczkuje Pan/Pani abyśmy podjęli negocjacji w sprawie składki w klubie. Na jakiej podstawie mamy to zrobić, jeżeli AWF nie jest stroną w umowie między ubezpieczycielem a klubem? - ten temat powtarzałem wielokrotnie, Broker to wyraźnie potwierdził i nikt tego nie zakwestionował. Czemu (o ile był Pan/Pani obecny) nie spytała o podstawy takiego stwierdzenia brokera? [4] - zdecydowanie się nie zgadzam, że na spotkaniu ekspert wypowiadał się wyłącznie negatywnie o (...). Jeżeli ekspert mówił, że (...) ma 80% udziału w rynku ubezpieczeń i że liczy na to, że (...) przystąpi do przetargu i zaoferuje korzystną ofertę, to gdybym był przedstawicielem innej firmy od razu odniósłbym zupełne inne wrażenie niż Pan/Pani. Czasem słyszy się to co się chce usłyszeć, [5] - czy współpraca była wzorcowa czy nie i czy zmieniały się stawki czy nie będę się wypowiadał. Również nie zamierzam brać udział w kolejnej polemice i oskarżeniach. W styczniu jak co miesiąc uczestniczyłem w regularnych "cyklówkach" z działami administracji. Wczoraj i przedwczoraj spotkałem się ze wszystkimi pracownikami Katedr (poza jedną) i Zakładów. Nie podjęto w ogóle tematu ubezpieczenia, gdyż skupieni jesteśmy na zupełnie innych równie ważnych sprawach. Skoro nie stać było Pana/Panią na zadawanie pytań podczas spotkania z ekspertami, a teraz anonimowo wypisuje Pan/Pani pretensje i w złym świetle pokazuje Pan Uczelnię, to może jednak warto się ujawnić i mieć odwagę cywilną. Forum Rektora powstało z mojej inicjatywy, po to aby wyjaśniać wszelkie problemy i wątpliwości oraz słuchać podpowiedzi. Pana/Pani komentarze, ukrywanie się i anonimowe szkalowanie oraz powtarzanie dawno już wyjaśnionych spraw, które już nie pojawiają się w przestrzeni publicznej Uczelni, pokazują Pana/Pani nastawienie do tematu, w którym chyba samo ubezpieczenie nie stanowi głównej motywacji do pisania takich opinii. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2023-01-26
    Gość pisze: Drogi Gościu piszący w sprawie kancelarii (...).
    Szanowni Państwo, Pozwoliłem sobie na wykasowanie komentarza, który nie był skierowany do rektora oraz nie wnosił nic merytorycznego do dyskusji. Pozwolę sobie podkreślić, że Forum Rektora jest miejscem na zadawanie pytań, przedstawiania opinii, propozycji i sugestii oraz polemiki z rektorem. Nie jest to miejsce, w którym mogą się Państwo publicznie obrażać. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2023-01-18
    Gość pisze: Panie Rektorze, W nawiązaniu do zarzutów "gościa" ws. pracy Kancelarii z dnia 13.01.2023, jako pracownik spoza pionu Rektora pragnę wyrazić swą opinie w poruszonym temacie. Z osobami pracującymi w Kancelarii pracuje się bez zarzutów. Miłe, kompetentne i pomocne osoby, które należycie i rzeczowo wykonują powierzoną im pracę. Tworzą przyjazną atmosferę i takich osób właśnie brakuje na naszej Uczelni. Cytując stare przysłowie "złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy" :) Mniej zawiści, a na pewno będzie nam się wszystkim lepiej pracowało. W wyrazami szacunku, Pracownik AWF
    Szanowny Pracowniku AWF, Dziękuję za pozytywny głos w sprawie Pracy Kancelarii. Rzeczywiście zespół kancelarii "dość mocno przeżył" tę opinię, tym bardziej że nie byłą ona potwierdzona faktami. Co więcej, w większości analiz praca Kancelarii od lat nie budzi zastrzeżeń wśród społeczności Uczelni. Trzon Kancelarii od lat stanowi podobny zespół. Jako grupa podeszliśmy jednak z pokorą do sprawy i przedyskutowaliśmy ją podczas ostatniej poniedziałkowej porannej "cykłowki" Biura Rektora. Będziemy starali się być jeszcze bardziej sprawni i efektywni w działaniu. Na tym polega Forum, że w zasadzie każda osoba ma prawo napisać na niej swoją opinię. Czasem są one bardzo cenne i celne, czasem mniej. Chciałbym wierzyć, że opinia nie miała namiastki zawiści czy złośliwości. Być może była poprostu opinią osoby wymagającej jeszcze wyższych standardów pracy. Z pokorą powiem, że staramy się i najpierw wymagamy od siebie a potem od innych. Podsumowując, nie jako rektor a jako były student i pracownik z 25-letnim stażem, nigdy nie miałem problemów z pracą Kancelarii. Niezależnie w jakim składzie pracował zawsze byłem świetnie i miło obsłużony, niezależnie czy byłem szeregowym studentem, asystentem czy osobą funkcyjną - zawsze załatwiłem wszystko "od ręki". Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2023-01-17
    Gość pisze: Wielce Szanowny Panie Rektorze, dziękuję za szybką odpowiedź. Mimo braku czasu odpowiadam od razu i tym mailem kończę udział w dyskusji. Na Forum trafiłem przypadkowo, szukając w AWF informacji o moim zmarłym przyjacielu profesorze psychologii Tadeuszu Gałkowskim .Niestety tego co szukałem nie znalazłem. (... Treść wyłączona i przekazana rektorowi ...). Pozostaję z należytym szacunkiem i łączę pozdrowienia. Kibic
    Szanowny Panie Kibicu, Pozwoliłem sobie na odpowiedź przy wyłączeniu treści, o które Pan prosił. W związku z tym, że nie mam z Panem innego kontaktu jak tylko poprzez Forum to podejmuję temat Pana Profesora Tadeusza Gałkowskiego - mojego nauczyciela a później Kolegi z pracy. Jeżeli potrzebuje Pan dodatkowych informacji o profesorze Gałkowskim, bardzo proszę o kontakt mailowy (bartosz.molik@awf.edu.pl). Być może ja lub zespół naszych pracowników jesteśmy w stanie Panu pomóc. Pozdrawiam serdecznie Bartosz Molik
36 37 38