36 37 38
  • 2022-12-03
    Gość pisze: Dzień dobry. Mamy 2022 rok na dworze i mamy to co mamy. Lecz moim zdaniem nie dopuszczalne oszustwo i traktowanie innych ludzi za gorszych, grożenie im i poniżanie. Około 13-45 w dniu dzisiejszym doszło do sytuacji w jakiej pracownik waszej ochronie na szlabanie zablokował wyjazd ograniczył moje prawa do wolnego poruszania się, zwyzywał i krzyczał "...". Starszy pan z brodą i wąsem krótko strzeżonym. Groził mi policją jak nie oddam zamówienie klientce, która nie odebrała zamówienia. Zamowienie zostało anulowane, to znaczy zamowienie nie należy się pani. Pani przed tym nie chciała opłacić płatny parking. I groziła mi utratą pracy jak nie opłacę parkingu sam. Potem ta pani z ochroniarzem chamsko ze mną rozmawiała, obwiniała mnie że ja skradłem jej pieniądze. Ochroniarz traktował mnie jak osobę z trzeciego kraju i nawet gorzej. Wypowiadał się rasistowsko. Pani (...) z akademiku męskiego, tam ja spotkałem i pan ochroniarz moim zdaniem nie mają żadnego prawa na takie zachowanie się. Jesteśmy w Polsce, a nie na wschodzie. W Polsce należy się traktować ludzi z szacunkiem, a nie poniżać ich godność publicznie i wyzywać rasistowskimi tekstami. Proszę coś z tym zrobić. Nie chcę tego upublicznić wiedząc że zachowanie jednej osoby z prawdopodobnie z (...) i nie tolerancyjnego ochroniarza nie powinno oczernić wizerunku awf. Znam bardzo dużo fajnym i dobrych ludzi z awf. Pozdrawiam. (...). Kurier (...). Czekam na odpowiedz.
    Szanowny Panie, Chciałbym Pana zapewnić, że każdą sprawę traktujemy poważnie. Dlatego Pana zgłoszenie potraktowaliśmy bardzo poważnie. Dodam również, że ukryłem wszelkie dane osobowe, nazwę firmy oraz skasowałem przekleństwa. W tej sprawie skontaktowaliśmy się zarówno ze Studentką, oraz pracownikiem ochrony i otrzymaliśmy następujące wyjaśnienia. "Jeśli chodzi o w/w sytuację to wyglądała ona tak, że mieszkanka akademika męskiego zamówiła jedzenie z firmy (...). Kurier kazał jej dodatkowo zapłacić 5 złotych [na paragonie była już opłata za dostawę]. Jedzenie zostało opłacone a kurier mimo to nie wydał jedzenia i oddalił się w kierunku wyjazdu krzycząc, że w takim razie będzie głodna. Pani (...) powiadomiła o tym fakcie ochronę akademika, która zadzwonił do Szefa zmiany o interwencję. Patrol przy szlabanie zatrzymał w/w, a po chwili dotarła poszkodowana, która okazała paragon za zapłacone jedzenie. Patrol poinformował kuriera, że w związku z tym, iż nie wydał zamówienia zostanie wezwana policja, która rozstrzygnie sporną sprawę. Wtedy kurier wydał pani posiłek i opuścił teren AWF. Rozmawiałem telefonicznie z mieszkanką akademika, która potwierdziła profesjonalne zachowanie ochrony i nieprofesjonalne zachowanie dostawcy na co zresztą złożyła skargę. Firma kurierska przeprosiła za jego zachowanie .Pani jest zadowolona z podjętych czynności i jeśli jest potrzeba może zaświadczyć o tym, że to zachowanie dostawcy było nieprawidłowe.". Mam nadzieję, że relacja przedstawiona przez Studentkę i Pracownika Ochrony, wyjaśnia sprawę. Pragnę Pana zapewnić, że AWF jest Uczelnią , w której nie akceptujemy jakichkolwiek przejawów nietolerancji, rasizmu, homofobii czy dyskryminacji. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2022-12-03
    Mücahit tünel pisze: mr rectorI have an intermediate level of English.I finished the sports management program in Turkey.I would like to be at your university and do a master's or bachelor's degree if possible.what should i do for it? thanks have a good day
    Dear Mucahit Tunel, Thank you very much for your question. Unfortunately, we currently do not offer classes in English at the bachelos's and master level. We offer the possibility of carrying out classes within the Erasmus program. I hope that in the near future we will prepare an offer of classes in English. Best regards Bartosz Molik
  • 2022-12-02
    Gość pisze: Szanowny Panie Rektorze, chciałabym odnieść się do odpowiedzi swojego kolegi studenta z III roku. Niestety nie mogę zgodzić się z pańską odpowiedzią. Żadna z grup przy obecnym planie nie ma zajęć 4 dni w tygodniu. Myślę, że takie rozwiązanie poniekąd odciążało by nas, jednak pomimo naszych propozycji zmiana planu nie została wzięta pod uwagę. Niestety także nie odczuwamy wsparcia ze strony kolegium dziekańskiego ani wśród niektórych prowadzących. Zgłaszaliśmy również problemy, jednak za każdym razem nie dostawaliśmy na nie rozwiązania. Czy nadal w Pańskiej opinii problem jest tak błahy i sprowadza się do tego, że Pan także też studiował? Czy twierdzi Pan, że kurczowe trzymanie się metod sprzed paru lat, przy nowych lepszych i skuteczniejszych rozwiązaniach utrzymuje jakość kształcenia?Czy nie uważa Pan, że wypalenie już na trzecim roku studentów nie wpłynie na jakość leczenia w przyszłości? W końcu to my będziemy leczyć przyszłe pokolenie w tym Pańskie dzieci i wnuki. Z wyrazami szacunku Ja - studentka
    Dzień dobry Pani, Dziękuję za sprecyzowanie informacji dotyczącej objętości i obciążeń Waszych zajęć na III roku. Rozmawiałem na temat Waszych zajęć z Kolegium Dziekańskim. Wiem, że III rok zajęć na Fizjoterapii jest objętościowo najtrudniejszym. Co więcej, nie można przenieść zajęć na kolejne semestry (IV i V rok studiów są dużo mniej obciążające) ze względu na konieczność następstw przedmiotów klinicznych jedne za drugim. Czy ja kiedykolwiek napisałem, że problem Waszych zajęć jest błahy? Pokazałem Wam swój przykład, po to abyście zrozumieli, że specyfika zajęć na Fizjoterapii jest podobna od lat. Podobny plan na III roku miały inne roczniki i nie otrzymywaliśmy podobnych uwag. Nie wiem zatem co nagle się stało, że Wasz rocznik boryka się z tym problemem. Uważam wypalenie studenta za bardzo niepożądaną wiadomość. Aktualnie przenoszą Państwo problem zajęć dydaktycznych na Forum Rektora nie komunikując się od 21 września z Kolegium Dziekańskim, o czym już pisałem wcześniej. Rektor nie odpowiada za plan studiów i nie tworzy standardów. Plany modyfikowane są przez Wydział. Prosiłbym zatem podjąć ten ważny temat z Władzami Wydziału. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2022-11-18
    Ja-Student pisze: Szanowny Panie Rektorze, piszę w imieniu swoim, ale jestem przekonany, że każdy z moich kolegów i koleżanek z roku (III, fizjoterapia) podpisałaby się pod tym zapytaniem. Od początku semestru minęło ledwo półtora miesiąca i przez ten czas szybko narosło we mnie zmęczenie i ogromna frustracja z powodu programu i planu studiów. Na trzy tygodnie przed rozpoczęciem nauki pisaliśmy, jako studenci, podanie w tej sprawie do władz wydziału. Niestety pozostało one bez merytorycznej odpowiedzi, próby rozwiązania naszego problemu i bez ustosunkowania się do naszych licznych obaw, które notabene okazały się być całkowicie trafne i zasadne. Spotkanie z przewodniczącymi roczników nie przyniosły żadnych efektów. Mogę udostępnić publicznie treść podania. Obecnie spędzamy na uczelni po 10-12 godzin, cztery razy w tygodniu, a od następnego tygodnia już codziennie. W zeszłym tygodniu był dzień, gdzie wracaliśmy do domu po 22. Zajęcia kliniczne zazwyczaj zaczynają się kolejnego dnia z samego rana. Minęło niecałe półtora miesiąca semestru, a pomimo ogromnych pokładów chęci i motywacji do zdobywania potrzebnej wiedzy czuję, że się wypalam. Wyobrażam sobie, że jako przyszli fizjoterapeuci powinnismy być wzorem ogólnopojętego zdrowia, wiedzy, sprawności fizycznej pozytywnego nastawienia i motywacji. Obecne warunki nauki sprawiają jednak, że wszystko to się we mnie zatraca. Nie wspomnę o możliwości pełnego uczestnictwa i możliwości poświęcenia czasu rodzinie, bliskim czy na rozwój osobisty. Czy możemy liczyć na zmianę warunków nauki? Z góry ogromnie dziękuję za zrozumienie i odpowiedź. Z wyrazami szacunku, Ja-Student
    Szanowny Panie Studencie, Skonfrontowałem informacje przekazane przez Pana z Kolegium Dziekańskim (KD) Wydziału Rehabilitacji. Otóż 21 września odbyło się w tej sprawie spotkanie KD ze studentami (starostowie roczników - między innymi III roku). Przeprowadzono długą rozmowę na ten temat i wyjaśniono wszystkie kwestię w szerszym aspekcie niż tylko jednostkowe, indywidualne widzenie problemu przez studenta. Poproszono o ponowny kontakt w razie potrzeby dalszego wyjaśniania. Studenci przyjęli informacje ze zrozumieniem. Poproszono o przekazywanie takiej informacji studentom. Od tej pory nie było sygnałów do Kolegium Dziekańskiego. Ze swojej strony dodam, że jako absolwent Wydziału Rehabilitacji doskonale rozumiem obciążenie, z którymi się Państwo spotykacie i borykacie. Do tego wysoki poziom nauczania i wiedza, a także umiejętności, które muszą Państwo opanować powoduje, że studia fizjoterapii są bardzo wymagające. W czasie moich studiów również po zajęciach klinicznych niejednokrotnie mieliśmy wykłady do godzin późnowieczornych (nawet do 21:00). Co więcej, pisze Pan, że ma Pan 4 dni zajęć w tygodniu. Ja nie przypominam sobie bym miał dzień wolny w planie studiów od 1 do 4 roku - wyjątkiem był IX semestr. Wiem z drugiej strony, że wprowadzenie standardów na kierunku fizjoterapia dodatkowo zwiększyło obciążenie dydaktyczne, między innymi, poprzez zwiększenie liczby godzin klinicznych (realizowanych poza kampusem AWF). Proszę dodatkowo zrozumieć, że jesteśmy, zgodnie ze standardami, zobligowani do realizacji zajęć w trybie stacjonarnym, o czym informował już Państwa Dziekan Paweł Targosiński. Wykłady obowiązkowe zostały wprowadzone po rekomendacjach, które otrzymaliśmy z Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Jestem przekonany, że Kolegium Dziekańskie robi wszystko by Wasz plan był jak najbardziej optymalny. Mogę tylko dodać, że faktycznie najbardziej obciążający jeżeli chodzi o objętość zajęć jest rok III. To wówczas realizowane są liczne zajęcia kliniczne, których z kolei najbardziej domagają się studenci. Obciążenie zajęć w roku IV i V systematycznie maleje. Mam nadzieję, że moja odpowiedź jest wyczerpująca. Jeżeli uważacie Państwo, że wskazane jest spotkanie na poziomie rektora z władzami wydziału i studentami, jestem do Waszej dyspozycji. Pozdrawiam Bartosz Molik
  • 2022-10-29
    Gość pisze: Szanowny Panie Rektorze, Czytając poprzednie wypowiedzi, Rektor wspomina, że stawia na kształcenie stacjonarne. Pojawia się pytanie, czy w salach wykładowych budynek nr 3 sala 22, pojawi się ogrzewanie? W sali jest zimno i trzeba siedzieć w kurtkach. Ta sama sytuacja dotyczy się sali gimnastycznej numer 4 w budynku głównym. Zwracam się również z uprzejmą prośbą sprawdzenia technicznego sali E w budynku głównym, gdzie co drugie siedzenie nie nadaje się by usiąść. Ważę ledwo 50 kg, a siedzenia uginają się jakby siedziała na nich osoba ważąca ponad 100. Niektóre siedzenia są urwane. Mam nadzieje, że jeśli przejście na wykłady online jest obecnie nie możliwe, to postaracie się Państwo stworzyć warunki odpowiednie do nauki stacjonarnej. Pozdrawiam.
    Szanowna Pani / Szanowny Panie, Sprawę ogrzewania i stanu technicznego skonsultowałem z Panem Kanclerzem. I tak, we wszystkich budynkach AWF uruchomione jest ogrzewanie. W ciągu dnia przy temperaturach na zewnątrz powyżej 13 stopni nasze systemy na węzłach cieplnych wyłączają ogrzewanie. Sala gimnastyczna nr 4 nie posiada grzejników tylko nagrzewnice, które są sterowane ręcznie według upodobania prowadzącego - sterowniki nagrzewnic znajdują się na ścianie w sali przy drzwiach. Czekamy na dostawę nowych siedzisk do sali E. Zostały już jakiś czas temu zamówione. Dziękujemy za zaangażowanie. Pozdrawiam Bartosz Molik
36 37 38